Jako kierunek pierwszych zagranicznych wakacji z 6 miesięcznymi bliźniętami wybraliśmy Włochy oraz Niemcy. Co prawda moje serce ciągnęło mnie w stronę ukochanej Azji – jednak rozsądek podpowiadał, że na wyjazd z tak małymi dziećmi, które w dodatku są wcześniakami do Azji może być jeszcze nieco za wcześnie. Opcja gór i pięknego jeziora przekonała nas do skierowania swojej uwagi na okolice Riva Del Garda we Włoszech. Ta wyprawa upewniła nas do tego, że na pewno nie należy się bać wyjazdów z małymi dziećmi za granicę, jak również utorowała nasze ścieżki w logistycznym podejściu do wyjazdów rodzinnych.
Riva del Garda: To magiczne miejsce położone we Włoszech (Trydent) w którym góry spadają wprost do błękitnej tafli jeziora. Jezioro jest rajem dla windsurferów. Wokół jeziora znajduje się wiele atrakcyjnych tras dla rowerzystów jak i ciekawych miejsc dla wspinaczy. Jest to również bardzo dogodne miejsce na wakacje z małymi dziećmi – zarówno na pobyt stały na miejscu, jak i na bazę wypadową do okolicznych miejscowości – np.słynnej Werony.
Dojazd z Polski do Riva del Garda:
Dystans z Polski ( Poznań) do Riva del Garda wynosi w przybliżeniu 1 300 km. To spora trasa jak na jednorazową podróż samochodem z małymi dziećmi na pokładzie. Z tego też powodu podróż do Włoch z sześciomiesięcznymi dziećmi zdecydowaliśmy się odbyć “na raty”, przy okazji zwiedzając po drodze do Włoch Monachium, a w drodze powrotnej Frankfurt nad Menem w Niemczech. W ten sposób nadrobiliśmy zaległości w zwiedzaniu bardzo ładnych niemieckich miast, które często są niedocenianych przez polskich turystów.
Noclegi w Riva Del Garda:
Okolica Riva Del Garda posiada bardzo dobrą bazę noclegową: znajdziecie tutaj zarówno hotele, hostele, pensjonaty jak B&B. Rezerwacji można dokonać online – my tradycyjne skorzystaliśmy z booking.com. Wynajęliśmy apartament w pensjonacie – za bardzo rozsądną cenę, z dwoma pokojami i w pełni wyposażoną kuchnią. Plusem był też mały basenik przed apartamentem – z którego zapewne skorzystalibyśmy więcej, gdyby nasze dzieci były wtedy nieco starsze. W tym czasie jeszcze nie analizowaliśmy opcji namiotowych wyjazdów z dziećmi – zatem nie pokuszę się tutaj o rekomendację miejsc pod namiot. Może następnym razem
Klimat w Riva Del Garda:
W okolicy jeziora potrafi być wietrznie – z czego najbardziej cieszą się pasjonaci windsurfingu. Orzeźwiający wiatr i bryza od jeziora łagodzi skutki wysokich temperatur jakie latem panują we Włoszech. Spacerując jego wokół jeziora zazwyczaj chronią nas przed wiatrem drzewa, zatem nie należy obawiać się wycieczek z dziećmi po okolicy. My trafiliśmy na bardzo słoneczną pogodę.
Zwiedzanie okolic Riva Del Garda:
Będąc w okolicy Riva del Garda warto zwiedzić miejscowe miasteczko – przepełnione jest kolorami i barwnymi, zadbanymi kamienicami. Na uwagę zasługuje jego centrum, deptak i promenada wzdłuż jeziora. Miasteczko jest bardzo zadbane, z ładnymi uliczkami i spokojnym klimatem. Jeśli posiadacie samochód – grzechem byłoby nie objechać jeziora dookoła- trasa widokowa wokół jeziora jest bardzo malownicza i miejscami snuje się w tunelach z “oknami” na taflę jeziora. Można również odbyć rejs statkiem po jeziorze. Polecam wyprawę do niedalekiej Werony – wraz z dziećmi zwiedziliśmy amfiteatr – stylem zbliżony do rzymskiego Koloseum. Polecam na zwiedzanie amfiteatru z dziećmi zabrać nosidełka – będziemy mogli wtedy swobodnie przechodzić pomiędzy kamiennymi blokami i wspiąć się na górne elementu aby zobaczyć okolicę. Miejscem które warto również zobaczyć w Weronie to dom słynnej Julii, o której serce walczył Romeo. Kłębią się przed nim co prawda tłumy turystów, jednak można zainwestować chwilkę aby ją zobaczyć:)
Aktywnie:
Pasjonaci rowerów mogą mają możliwość wynajęcia rowerów górskich oraz przyczepek rowerowych dla dzieci. Okolica posiada bardzo wiele, dobrze oznakowanych tras rowerowych. Wiele z nich wymaga jednak dobrej kondycji fizycznej. Również fani sportów wodnych znajdą dla siebie ciekawe zajęcia w postaci windsurfingu lub pływania. A pragnący spokoju rodzice mogą wypocząć nad jeziorem na trawce, pomiędzy drzewami.
Kuchnia:
W miasteczku warto spróbować lokalnej kuchni w tym słynnej włoskiej pizzy czy też przepysznych lodów. Jako że posiadaliśmy apartament z kuchnią – często gotowaliśmy również sami. Dla nas okres wakacyjny był czasem gdy moje dzieci rozpoczynały swoją przygodę z nowymi smakami (czyli pierwsze warzywka, owoce) zatem tylko my – rodzice testowaliśmy kuchnię lokalną.
Pakowanie na bliźniacze wakacje we Włoszech:
Wyjazd do Włoch był naszym pierwszym zagranicznym wyjazdem z dziećmi. Zapakowaliśmy dosłownie pod sam dach mój samochód combi, nie zostawiając również wolnego miejsca w bagażniku dachowym. Jechał z nami między innymi: wózek bliźniaczy, ubrania dla dzieci które wystarczyły by zapewne na miesiąc, cały zapas pieluszek oraz praktycznie całość wyżywienia dla dzieci ( wtedy testowane słoiczki z zupkami, mleko etc), dmuchana wanienka do kąpieli – wraz z zestawem kosmetyków, bujaczek, apteczka…Założenie które wtedy poczyniłam, to “Nie chce żadnych niespodzianek na miejscu, które popsuły by nam wakacje – typu alergia na inny typ zupki etc”. W efekcie – niespodzianka i tak była – Ania złapała jakieś pleśniawki więc musieliśmy szukać apteki która sprzeda nam bez recepty środki na pleśniawki. Wnioski z pakowania na wakacje we Włoszech są następujące: Włochy to bardzo cywilizowany kraj, gdzie zaopatrzenie sklepów jest nie gorsze niż w Polsce. Uważam, że nie dużego ma sensu wozić tyle rzeczy “na zapas” lub “czarną godzinę” jeśli można je nabyć bez problemu na miejscu. :). Zazwyczaj hotele i pensjonaty oferują usługę prania zatem nie warto wozić ze sobą ogromu ubrań.
Podsumowanie:
Rejon jeziora Riva del Garda jest bardzo przyjazny i ciekawą propozycją spędzenia czasu z kilkumiesięcznymi maluszkami. Nasze zmysły odpoczywają w pięknym wodno-górskim terenie, zaś przygotowana dla rodzin infrastruktura na miejscu pozwala cieszyć się wakacjami.